jakiś taki nieporządek w pokoju
jakiś taki burdel w bani
nie przystoi dziewczynce
tanie zachowanie
z matki takie brzydkie kwiatki
wyrosną na wiosnę?
bo ojcu nie dorastasz do pięt
oj, sosnę nie przerosnę
jak liście
wyławiam z basenu dna
nadaję
swym ranom imiona
dziś w nocy znów się drapałam
spłukałam obiad w otchłani
na rodzinnej kolacji nerwowo kasłałam
przecież jestem dziewczynką
dobrze wychowaną
a zalała mnie żółć
z $$R| zbudziłam się rano
ja i liście
nie wchodź tam
utoniesz
czarne dno
mętne wody
Oh shit, I'm in the weird part of Bandcamp again. 'Husaria' goes hard! This Polish no-wave/art punk project ended up being my gateway drug into Syf Records, for which I'm eternally grateful. Vintage Devilry